www.pcos.fora.pl
Forum poświęcone jednej z czestszych przyczyn nieplodnosci PCO(S)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.pcos.fora.pl Strona Główna
->
PCO(S)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
PCO(S)
----------------
PCO(S)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Betiska
Wysłany: Pią 0:39, 08 Lip 2016
Temat postu:
Jak masz takie stany to leć do lekarza, bo to nie jest normalne, a może oznaczać wiele rzeczy, organizm daje Ci sygnały i nie można ich bagatelizować. Warto też sprawdzać zawsze jakie skutki uboczne może mieć dany lek, preparat, który stosujesz, są co prawda takie co nie mają żadnych skutków ubocznych np. inofem , ale wówczas tak naprawdę tymbardziej powinnaś się zaniepokoić, jeśli coś się pojawi typu gorączka, to znak , że coś się dzieje w organizmie i nawet nie musi być to związane z Twoją kuracją. A co do badania nie myśl o tym i nie czytaj idź i zrób je , im więcej o tym myślisz, tym bardziej będziesz się bała! Powodzenia
adzia1617
Wysłany: Wto 17:39, 14 Cze 2016
Temat postu: letrozole i HSG
Hej dziewczyny, czy któraś z was stosowała letrozole na wywołanie owulacji? Skończylam go brać w niedziele a od wczoraj na wieczór mam stany podgorączkowe, gdzie bardzo rzadko mam gorączke. Właśnie przez to że wieczorem miałam 37,8, nie zrobili mi HSG w szpitalu. I przy okazji chciałabym się dowiedzieć czy HSG jest bolesne bo słyszałam różne opinie. Pozdrawiam
Gertka
Wysłany: Wto 17:27, 07 Cze 2016
Temat postu:
hmmm dziwne, że lekarz nie zaproponował Ci żadnej terapi, zazwyczaj proponują albo hormony, albo preparaty typu inofem, infolic, czy ovarin. Dziewczyny różnie oceniają ich skuteczność. Niektóre nie są zadowolone np. z Ovarinu. Ale to wszystko kwestia zaleceń lekarza, więc może przyciśnij swojego by jednak coś Ci zaproponował?
omon
Wysłany: Czw 17:49, 21 Kwi 2016
Temat postu:
Hej, jestem tu nowa.
Opowiem po krótce - nigdy nie miałam problemów ze zdrowiem. Długie cykle mam od około dwóch lat. W marcu 2015 byłam z tym u lekarza (nie miałam okresu ponad 40 dni), przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, kazał je brać 3 miesiące i po 3 miesiącach miało być ok. No więc je brałam, cykle jak marzenie 28 dni, po odstawieniu wróciło do "normy". No ale wyszłam za mąż, postanowiliśmy zacząć starania o dziecko. Tabletki odstawiłam w sierpniu, w listopadzie zaszłam w ciążę, niestety poroniłam w 7 tygodniu. Pod koniec 6 tygodnia byłam u lekarza, który odmówił mi wykonania usg - kazał przyjść za dwa tygodnie, bo teraz jest za wcześnie. Dwa dni później zaczęłam krwawić i było już po wszystkim. Niedawno zmieniłam lekarza, powiedziałam, że od ponad dwóch miesięcy nie mam okresu - od razu powiedział, że trzeba zrobić usg i znalazł przyczynę - prawy jajnik policystyczny.
Wyjaśnił mi ogólnikowo na czym to polega, ale pocieszył, że jego żona też ma PCOS a mają dwójkę dzieci, więc to nie jest żaden wyrok. Mówił, że wiek działa na moją korzyść (mam 22 lata) i że najlepiej by było gdybym zaszła w ciążę naturalnie. Kazał dać sobie pół roku intensywnych starań i jeśli się nie uda to mam do niego wrócić i zaczniemy leczenie. Na pytanie jak będzie to leczenie wyglądało powiedział tylko "proszę się teraz nad tym nie zastanawiać, przez pół roku niech Pani w ogóle nie myśli o PCOS a jak za pół roku trzeba będzie zacząć leczenie to wszystko powiem, na chwilę obecną ta wiedza jest Pani niepotrzebna".
Pewnie miał sporo racji, ale ludzka natura zwyciężyła i zaczęłam przeglądać internet w poszukiwaniu informacji.
Zrobiłam niedawno badania hormonów - nie wyszły najlepsze, więc umówiłam się na 9 maja do endokrynolog. Wiem, że lekarz kazał przez pół roku nic z tym nie robić, ale myślę, że skonsultować z endokrynologiem nie zaszkodzi, mam nadzieję, że będę po tej wizycie spokojniejsza.
Ale teraz mam prośbę do Was. Opowiedzcie mi mniej więcej jak wygląda leczenie, jakie leki się bierze, jakie mają działanie, jakie macie cykle miesiączkowe (mój ostatni trwał 68 dni) i jak wygląda staranie o dziecko?
Betiska
Wysłany: Pią 11:46, 11 Mar 2016
Temat postu:
Dziewczyny mnie taki tekst typu "wątroba nie tolerowała tabletek" przeraża? To co jest w tych tabletkach? Czym my się trujemy za aprobatą lekarzy? Naprawdę zaczynam im nie ufać, a właśnie inofem ponoć nie ma żadnych skutków ubocznych, podobnie jak witaminy, kwas foliowy - brane w odpowiedniej ilości. Więc może czas skończyć z tymi tabletkami hormonalnymi?
paprotka
Wysłany: Sob 21:38, 22 Lis 2014
Temat postu:
od dawna walczę z tym paskudztwem i nic. Moja jedyna nadzieja to inofem, który polecił mi lekarz. Piję codziennie, cera lepsza, czekam na super efekty ws owłosienia;D
ania
Wysłany: Czw 14:33, 28 Sie 2014
Temat postu:
cześć, wtrącę się bo może ktoraś z Was miała cos podobnego...:/
Jakiś czas temu byłam u ginekologa - wygląda jakby pani miała PCOS - usłyszałam od niego, ale lekko olałam sprawę, bo nie wiedziałam co to. Powiedział tylko że nie ma się co martwić. Przed kolejną wizyta poczytałam trochę, jak to zwykle bywa i okazało się, że mam trądzik w okolicach brwi i na klatce piersiowej i plecach, nieregularne cykle, nadmierne owłosienie nie tylko na twarzy, ale i na innych częściach ciała
, nadmierne wypadanie włosów.... Kolejna wizyta, rozmowa o tym wszystkim, a lekarz znowu "wygląda na to, że ma pani PCOS" i jakby koniec tematu. to nic takiego, mam sie nie przejmować i przepisze mi tabletki antykoncepcyjne. Sidretelle30. Zaczęłam brać tabletki z myślą że to coś da, ale pierwsze dni ich zażywania i mój organizm odmawiał posłuszeństwa, zawroty głowy, ból żołądka, nawet wymioty... Drugi misiąc tak samo, kilka dni w łóżku i przeszło. Stwierdziłam, że nie chcę dalej tak funkcjonować, bo tydzień w miesiącu mam wyjęty z życia... Lekarz stwierdził, że wszystko ok, że to pewnie wątroba nie tolerowała tabletek. Tym razem dostałam krążek Nuvaring. Tym razem dwa miesiące było dobrze podczas ich stosowania, a kolejne dwa, czyli miesiąc temu i dziś jest koszmar. wyciągam krążek, dostaję krwawienia i czuję okropny ból od żołądka po jajniki, nagłe ataki gorąca, ogólne takie osłabienie. Nigdy podczas miesiączek nie czułam się źle, ewentualnie brzuch lekko pobolał i przestawał. A teraz nie wiem co się dzieje, nie mogę co miesiąc brać wolnego w pracy bo "okres"... czy wszystko w porządku jest ze mną? i czy lekarz powinien zlecić coś dalej czy rzeczywiście na razie się nie martwić? jestem młoda, prawie 22 lata, ale chciałabym miec w przyszłości dziecko, więc nie chce nic zaniedbać...
ania_inofolic
Wysłany: Pią 12:15, 30 Maj 2014
Temat postu:
Na pewno warto spróbować. Z pewnością zwiększy szanse poczęcia dziecka.
Pozdrawiam.
Barbara
Wysłany: Wto 18:39, 27 Maj 2014
Temat postu: Inofolic
Ok, rozumiem w takim razie super, takie trzy w jednym bo ułatwia przy tym zajście w ciąże
ania_inofolic
Wysłany: Wto 11:23, 27 Maj 2014
Temat postu:
W przebiegu PCOS bardzo często dochodzi do niedoborów myo-inozytolu, który odpowiedzialny jest m. in. za zahamowanie uwalniania pęcherzyków przez komórki jajnika czy pojawienie się insulinooporności. Zażywanie suplementu pokrywa niedobory w organizmie, tym samym cofając przyczyny nieregularnych cyklów owulacyjnych czy wahania poziomu cukrów.
Pozdrawiam.
Barbarra
Wysłany: Pon 23:49, 26 Maj 2014
Temat postu: Inofolic
Na PCOS można stosowąć ten Inofolic? i jeśłi tak to w jaki sposób ma on pomóc?
Miśka
Wysłany: Nie 20:37, 25 Maj 2014
Temat postu: Re: PCOS
dziunia napisał:
Hej,
U mnie PCOS zdiagnozowali w 2006 roku. Pierwszą miesziaczke miałam w wieku 13 lat i potem tak co pół roku, co rok. Miałam 18 lat gdy w końcu poszłam z problemem żadkich miesiaczek do lekarza.
Swoją drogą bardzo późno się zabrałaś za leczenie... Od początku było wiadomo, że coś jest nie tak.
Miśka
Wysłany: Nie 20:33, 25 Maj 2014
Temat postu:
Racja na suplementy nie potrzeba recepty, zupełnie tych faktów nie skojarzyłam. Spytam więc lekarza.
ania_inofolic
Wysłany: Nie 19:26, 25 Maj 2014
Temat postu:
W zasadzie przeciwwskazania nie istnieją. Inofolic zawiera tylko dwa, naturalnie występujące produkty. Jest on bezpieczny dla wszystkich kobiet.
Pozdrawiam.
rabela
Wysłany: Wto 19:11, 20 Maj 2014
Temat postu: zapytanie
myślę że zapytać lekarza nie zawadzi nawet przy okazji jakiejś wizyty a nie żeby specjalnie się zapisywać, bo w końcu on zna się na tym najlepiej
a z innej strony jakie są przeciw wskazania? nie mówię o uczuleniu na jakiś składnik tylko czy np. osoby chore na astmę nie mogą go stosować (oczywiście to tylko przykład)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin